INNE - PORCAST
Kobiety
"We Are The Mutants"
Rok za rokiem po wydaniu Amnestii słyszałem plotę o tym, że na wiosnę albo lato Kobiety strzelą nowym materiałem i będzie kozacko. Sprawa zaszła już tak daleko, że tak jak przy Avalanches zacząłem reagować "ehe-ehe" na wszelkie takie zapowiedzi, a tutaj nagle na radiowym koncercie w Czwórce wyskoczył "We Are The Mutants". Tytuł budzi na początku budzi przerażenie, bo jak to? Oni po angielsku? Co z doskonałymi tekstami Nawrockiego? Womans goes to Engrish? Na szczęście nie, to tylko refren, nadal jest po polsku i to błyskotliwie: jest dziewczyna o twarzy z mangi, pulsujące skronie połączone satelitami i Facebooki. Muzyczno wszystko jeszcze bardziej zachwyca, zwłaszcza radosny wibrafonowo-chórzasty radosny refren. Serio, jeżeli tak ma brzmieć całe We Are The Mutants to dostaniemy od tych gości i pań instant poprawiacz humoru. Jestem zachwycony i czekam!