INNE - PORCAST

Zamieszczone na stronie Ed Wooda kawałki to niby jakieś niedopieszczone demówki, ale już teraz warto zwrócić na nie uwagę. Zresztą, to nie są jakieś piętrowe aranże Van Dyke Parksa, żeby tam jakieś waltornie dogrywać. Jest surowo, głośno i z przytupem, i to się może podobać. Stylistycznie, Ed Wood oscyluje gdzieś pomiędzy noise'ującymi rubieżami indie-rocka (Archers Of Loaf), a kurortami współczesnego hardcore'u (Converge, Lightning Bolt). Całość podlana solidną dawką, lekko obscenicznego, Butthole Surfers'owskego humoru i, momentami, całkiem chwytliwymi melodiami. Przykładem może być "Kochaj Mnie a.k.a. Heart Me", gdzie gitarka, rzeczywiście, wchodzi jakby to było jakieś Red Medicine. Wiadomo – nie jest – ale to wciąż nasz stary, dobry Bydgoszcz D.C.

• posłuchaj »