INNE - PORCAST

Dobra, uporządkujmy fakty: DKMS to fundacja pomagająca chorym na białaczkę, a ta piosenka ma zachęcać do wspierania wszelkich organizacji charytatywnych. W jej nagraniu wzięli udział producent Bezik i raper Gorzki, którzy zaprosili cały szereg gości, w tym brata Tupaca, Mopreme'a Shakura. Gwiazda zza oceanu niestety nie pojawia się w teledysku, możemy w nim za to oglądać: Krzysztofa Ibisza, Olę Szwed, Agnieszkę Włodarczyk, Alicję Węgorzewską, Magdę Famme, Cayrę, Piotra Świerczewskiego i Paulę Ignasiak.

Warto oglądać Agnieszkę Włodarczyk, Olę Szwed i może Cayrę, jeśli lubi się tlenione blondynki. Słuchać nie warto absolutnie nikogo, chyba żeby się pośmiać. Śmieszne jest intro Ibisza, śmieszny jest kastracki głosik byłego pomocnika Bastii, śpiewającego R'n'B. Oczywiście do łez bawi artykulacja Cayri, "obecnie jednego z najmocniejszych żeńskich głosów na polskiej scenie muzycznej". Jeśli komuś mało i pozostaje niewzruszony, DKMS Team przygotował dla niego surrealistyczny teledysk rodem z serii Kevina Bishopa – znany paker i juror teleturniejów szybuje wśród chmur z balonikami przypiętymi do korpusu, by ostatecznie wylądować w Egipcie, Magda Femme wyłania się z zarysu odległej Angoli, a Ola Szwed w tym czasie baunsuje w okolicach Panamy. Na konturowej mapie świata, rzecz jasna. To trzeba zobaczyć, bo wyobrazić sobie trudno.

Cenię wszelkie przejawy filantropii i przyklaskuję idei przyświecającej DKMS Team, zapytuję się tylko: dlaczego podobne akcje zawsze przybierają w naszym kraju tak żenujacy kształt? Czy to jakiś chwyt marketingowy, przewrotna facebookowa kampania wirusowa? To ma być trendy? No, dajcie spokój.