INNE - PORCAST

Wśród dziesiątek (no nie wiem dokładnie, ale wielu) polskich zespołów, które zaprezentowały się na Off Festivalu nie znalazło się miejsce dla Artybishops. Nie trudno się domyśleć dlaczego – nie zdążyliśmy o nich napisać (temu Toro się na przykład udało). Gdybyśmy napisali, to pewnie poszłoby w świat, że to bogato aranżowany, południowy pop z funkowym sznytem, lokujący zespół gdzieś w okolicach The Complainer i Oszibarack. Główną różnicą jest nagromadzenie motywów na minutę, gdy wyżej wymienione bandy pielęgnowały przyjemne (mniej lub bardziej – nieważne) dla ucha melodie, kawałki w stylu "All Of It" mogą przytłaczać mnóstwem detali. W rezultacie piosenka traci trochę z tanecznego potencjału, ale jakie to ma znaczenie – dziś i tak wszyscy tańczą przy dubstepie.

• posłuchaj »