PLAYLIST

Melodic Chaotic
"Summer Fling"

8.5

Trudno uwierzyć, że od debiutanckiego singla Willow Smith minęły już trzy lata. Jednak samo to zbyt wiele nie zmienia w kwestii postrzegania córki Willa, która nie tak dawno obchodziła dopiero trzynaste (!) urodziny. Zresztą tak do końca to nie wiem – może być tak, że zarówno wiek, jak i osoba piosenkarki, nie mają w przypadku "Summer Fling" absolutnie żadnego znaczenia, a może właśnie jest zupełnie na odwrót? O tym jednak za chwilę.

Co robiła Willow przez ostatnie trzy lata? Skupiała się w dalszym ciągu na byciu dobrą córką swojego ojca, wydała debiutancki album i mniej lub bardziej na opak próbowała stawiać kolejne kroki w "swojej" muzycznej karierze. Nie było specjalnie o czym pisać – aż do momentu, gdy zdecydowała się na nowy muzyczny projekt. Melodic Chaotic to duet, który tworzą Smith i DJ Fabrega. Producent znany też jako MVSIC (no, znany jak znany, wygooglować go ciężko) odpowiada tu w całości za warstwę muzyczną, z kolei Willow wiadomo – jest "twarzą" projektu i zapodaje wokale. "Summer Fling" nie jest piosenką najnowszą, ale naszą nieco spóźnioną reakcję mogę zrzucić na karb tego, że po prostu oniemiali zastygliśmy w oczekiwaniu na zapowiedzianą EP-kę. "Miała być EP-ka, jest płyta, EP-ki nie ma". Z tym, że nie do końca, bo nie ma nic i nie wiadomo kiedy i czy w ogóle coś się pojawi, więc chyba tym bardziej trzeba temat zajawić.

"Summer Fling" to przede wszystkim pomnikowy wakacyjny singiel. Oczywiście jak każdy zdrowy mężczyzna odczuwam pewien dyskomfort słysząc, jak ideę "wakacyjnego zauroczenia" sprzedaje tu trzynastolatka, ale może przez to daleko tej piosence do kategorii "produktu". Willow zapewnia tu trudny do uchwycenia autentyzm, bez którego teen-pop nie byłby tak naprawdę teen-popem. Zresztą lirycznie też jest raczej dobrze, banału udaje się uniknąć, choć czytałem, że podobno angielski akcent piosenkarki komuś tu przeszkadza, ale to chyba trzeba nie mieć życia, żeby się do tego przyczepić. O sposobach sprzedawania mainsteamowi adolescencji to generalnie przydałoby się jakiś doktorat pyknąć, ale Smith nie śpiewa tu o żadnej grze w "Słoneczko". Nie są to też emocje na poziomie rozdziawionej paszczy Kristen Stewart w "Zmierzchu".

Rozmawiając o "Summer Fling" z Wojtkiem na początku trochę krzywiłem się, gdy jako punkt odniesienia zaproponował Drake'a. O ile inspiracje producenckie "rwanym" stylem Shebiba rzeczywiście są dosyć oczywiste, to w jaki sposób zestawić trzynastolatkę z prawdopodobnie największym cipiarzem współczesnej popkultury? Im dłużej o tym myślę, tym bardziej wychodzi mi na to, że ten utwór – podobnie jak zdecydowana większość nagrywek Grahama – jest czymś więcej niż "tylko" piosenką (< moment świadomej autobeki >). "Summer Fling" to przecież jednoznaczna pochwała tymczasowości, utwór bezlitośnie korelujący z tym, co tu i teraz. Pocztówka idealnie kadrująca wąski fragment drugiej połowy 2013 roku na popowym pobojowisku, za którą Rihanna pewnie dałaby się pociąć. Poważnie, reprezentantka Barbadosu powinna się wstydzić, bo 13-letnie dziecko wyręcza ją w nagrywaniu tego typu utworów. W stylizacji na Rihannę Willow Smith jest dziś dużo lepsza od samej Rihanny. Proponuję, żeby ktoś zapytał profesora Godzica, co nam to mówi o dzisiejszych czasach.

Może być też tak, że imponująca jakość "Summer Fling" to (po prostu zwyczajnie) wypadkowa wszystkich elementów – sprawnego beatmakingu, chwytliwego sposobu prowadzenia narracji (te przyśpieszenia Willow <3) oraz jakże niezbędnego w dzisiejszych czasach elementu WTF, reprezentowanego przez angielski akcent i kontrowersje pozamuzyczne. Nieważne. Jestem przekonany, że gdyby obowiązkowo puszczać tę piosenkę we wszystkich gimnazjach, to świat byłby dziś lepszym miejscem. A to zdjęcie rodziny Smithów z początku drugiego akapitu, kiedy dostrzeżono ich reakcję na słynne popisy Miley, to w ogóle jeden z kadrów roku. I dowód na to, że dla normalności jest jeszcze jakaś nadzieja.

Kacper Bartosiak    
8 listopada 2013
BIEŻĄCE
Porcys's Guide to Polish YouTube: 150 najśmieszniejszych plików internetowych
Ekstrakt #2 (kwiecień-grudzień 2022)