PLAYLIST
Louis Cole & Genevieve Artadi
"Dance Of Doom"
Dzień jak co dzień, w którym po powrocie do płonącego mieszkania, jako wykończony pracą proletariusz, siadasz sobie na wygodnym fotelu pomiędzy przegniłym trupem a przebraną za klauna kwiczącą świnią, ze zobojętnieniem obserwując grupkę nieznanych studentów wymiotujących na twój niedawno pocięty maczetą dywan, nie podnosząc nawet na milimetr brwi ze zdziwienia na wiadomość o Twoich współlokatorach grających jako support RHCP – tak zazwyczaj wygląda przeciętna głębsza relacja z tym zespołem, który do kolekcji swoich, na swój sposób dadaistycznych ruchów, postanowił włączyć udział w soundtracku do filmu o klockach. I tak jak to zwykle z Knowerem bywa, mimo tego, że po raz pierwszy zdarza się im wejść w ograniczenia charakterystyczne dla przyjaznej dzieciom formuły (z linijkami z "Government Knows" na karku), to pomimo tego i tak udaje im się wcisnąć w to takiego jaskrawego groovera, że ja nawet… Jezu! To jest tak dobre... Ten rozbudowany funkujący bas. To zdziczałe bawienie się zastaną formą. Ta boska mikro końcówka w postaci choralnego ornamentu i na koniec… Halo! Czy do cholery możliwe jest stworzenie o nich chociaż jednego uczciwego tekstu bez odwoływania się do nachalnej metaforyki speeda i ADHD? NIE. KROPKA.
Dobra, żeby nie było zbyt bałwochwalczo – jedną z niewielu rzeczy do jakich mogę się z pełną powagą przyczepić – oprócz małej ilości songwriterskiej komplikacji – to do tego dziwnego, otępiałego miksu, śmiało strzelając, że winę za ten stan rzeczy można zrzucić na karb złych krwiożerczych kapitalistów z Warnera, którzy racjonalnie wycofali się z tradycyjnych, produkcyjnych, Knowerowych, epileptycznych odpałów wiedząc doskonale, że wynikłyby z tego faktu: łatka filmu +18 oraz rozchodzący się po sali kinowej, irytujący swąd topionych mózgów, które mogłyby wyjątkowo paskudnie wpłynąć na potencjalny box-office. Ech… trochę to boli, ale wiadomo, kapitał to kapitał, władza to władza, a dobry soundtrack do filmu, to dobry soundtrack do filmu. I kolejny raz chwała za to Knowerowi.
