PLAYLIST

Juvelen
"All-Time High"

7.0

KFB: Długo czekaliśmy na nowy numer tego gościa (stąd sążniste przeprosiny na MySpace autorstwa samego artysty), chociaż powiedzmy sobie szczerze - od początku 2008 roku minęło trochę czasu i zdążyliśmy sobie wyrobić nowych ulubieńców. Nie zmienia to faktu, że stęskniłem się za songwritingiem Juvelena – w "All-Time High" słychać wprawdzie pewien zwrot w stronę szeroko pojętej juniorboysowości, ale pomimo pewnego balladowego charakteru kompozycji sporo tu chwytliwych elementów. Cudeńkiem samym w sobie jest ten uroczo niepasujący na pozór minimalowy mostek, ale na przebojowość refrenu też bym nie narzekał. Mam tylko nadzieję, że to nie żaden odrzut z 1 a zapowiedź dużej ilości nowego materiału. Jeśli tak, to przybijam pionę i czekam na więcej.

FK: Przerwa w nadawaniu jeszcze nieopierzonego Szweda może rzeczywiście okazać się zabójcza. Sądziłem przez chwilę, że "All-Time High" to jego najlepszy kawałek, ale potem posłuchałem przykurzonego "Don't Mess" i popukałem się w ucho. Co nie zmienia faktu, że Juvelen w wersji mniej słodziuchnej, lekko eksperymentalnej i relatywnie męskiej nadal zamiata całkiem. Jednak tak jak "Hanna" czy "Don't Mess" refrenami stały, tak w "All-Time High" najwięcej frajdy dają elektro-elementy refren okalające.

RG: Siema stary, fajnie, ze wreszcie wróciłeś, ale trochę szkoda tych wszystkich paranoidalnych hooków i energii, jakoś zluzowałeś. Już nie podbijemy parkietów jak za czasów "Don?t mess", bardziej uderzymy w jakieś nudne sterylne kawiarnie. No, ale tam też może przyjemnie i w ogóle, nie? "All-Time High" to taka lepsza strona tej wyświechtanej trochę już czystości i "klimatu" w kontrze do melodii. Ciągle zajebiście, ale bez kosmicznej podjarki jak kiedyś.

WS: Trochę mnie to martwi, że nie było gościa dwa lata a progresu ani śladu. Wobec czego bardziej obchodzą mnie przyczyny tej nieobecności, niż to jak idzie ta fajna skądinąd świeżynka. ''All-Time High'' to taki numer na raz na dwa raczej, bo na trzy to ja już idę spać. Kombinuj, więc kombinuj Jonasie to może niebawem będzie i na siedem.

Kacper Bartosiak     Filip Kekusz     Ryszard Gawroński     Wojciech Sawicki    
29 czerwca 2010
BIEŻĄCE
Porcys's Guide to Polish YouTube: 150 najśmieszniejszych plików internetowych
Ekstrakt #2 (kwiecień-grudzień 2022)