PLAYLIST
Ella Eyre
"Comeback"
Przy pomocy między innymi jednego z autorów “I Wish” Cher Lloyd i “Problem” Ariany Grande, Ilyi Salmanzadeha, przedstawia się światu Ella Eyre, 20-letnia piosenkarka z Londynu. Pierwszy singiel, zapowiadający jej debiutancki album, pokazywał Ellę jako kolejną następczynię Amy Winehouse, podobną do Emeli Sande, podkreślając jej d’n’b-popowe korzenie (to ona śpiewała w gigantycznym hicie ”Waiting All Night” Rudimental). Choć sympatyczny, jako piąte wody po kisielu nie wzbudziłby naszego zainteresowania. Ale już kolejny – ”Comeback” – to inna historia.
Byłby to tylko twój codzienny, sympatyczny neo-soul, ale autorom ”Comeback” udało się napisać naprawdę wielki refren. I to właśnie podobieństwo z refrenem ”I Wish”, czy z pełniącą funkcję refrenu zwrotką ”Problem” powoduje, że głównym podejrzanym jest wspomniany Ilya. Jak w tamtych utworach, refren ”Comeback” to porywająco chwytliwa sinusoida dźwięków, pełna napięcia, wobec której ciężko zostać obojętnym. Weźmy to zaśpiewane ściśniętym gardłem przez Arianę ”Tell me, tell me, baby” i zestawmy z podobnym ”Come, come, kiss me boy” Cher Lloyd – czy te konkretne, tak charakterystyczne hooki nie brzmią jak czyjś trademark? Jeśli ich autorem jest wspomniany Ilya, to tym razem trzasnął w ten swój sposób cały refren.
