PLAYLIST

Devonwho
"Keepthefunkalive"

6.5

MHJ: Z zachodniego wybrzeża moc pozdrowień ślę. Ja już nie wiem, obym nie doczekała się powstania niedzielnej szkółki kserobojów imienia Riddicka. Po co mi to? Jest załatwione niby, że tribute, keep tha funk alive, I ain't got no money, I ain't got no car, lecz w tym wszystkim licho siedzi. Jakiś cichy wyrzut na dnie serca drzemie. I choć chce się, żeby było: "nie, nie możesz teraz odejść, jestem rozpaloonym loodem", to wiadomo jak jest.

RG: Wojtek ma w opisie "ogarnijcie się", więc ja od pół godziny słucham tego kawałka na lewym, na prawym, środkowym boku, lewoskrętnie, na brzuchu, embrionalnie, horyzontalnie – w żadnym ustawieniu equalizera wewnętrznego i tego na komputerze nie jestem w stanie wzbudzić sobie jakiejkolwiek emocji do "Keepthefunkalive". Fajnie, że ktoś podrabia Riddicka i odpowiednio skrobie sobie kawałki synthami i "sluttering" beatami, ale nie czyni go to w żaden sposób Ambasadorem Boogie Funku. Nawet riserczu po anegdotki, fotki czy nawet proste "Czy wiesz, że?" z Figli Figlarzy nie chce się wykonywać. Sześć punktów się na pewno należy (trzeba być obiektywnym), a dodatkowe pół za inspiracje (ale nie zawsze jakoś mocno).

KFB: Fajna taka szkicowa miniaturka, którą siłą rzeczy zarepeatujecie ze 3 razy przed obiadem a przy kolacji nie będziecie już nic pamiętać. Chłopaczyna (znowu z LA, a to heca) ma ucho do fajnych synthących podkładów, a ten tutaj to chyba najlepsze co do tej pory udało mu się stworzyć. I właściwie nie byłoby się do czego przyczepić, gdyby nie to, że my tu znamy kolegę Riddicka i nie z nami takie numery.

ŁK: Nooo, Devon, lubię twoje brzmienie. Idź teraz napisz jeszcze kawałek.

posłuchaj »

Magda Janicka     Łukasz Konatowicz     Kacper Bartosiak     Ryszard Gawroński    
7 kwietnia 2010
BIEŻĄCE
Porcys's Guide to Polish YouTube: 150 najśmieszniejszych plików internetowych
Ekstrakt #2 (kwiecień-grudzień 2022)