PLAYLIST

Bird And The Bee
"Polite Dance Song"

6.5

1. Nieudana próba zdystansowania się od zachwytów wewnątrzredakcyjnych.
2. Natrętna zachęta do kilkukrotnego odsłuchu
3. Nudne podsumowanie

ad.1.
Ja tam specjalnie nie lubię Bird/Bee. Ot taki, zbyt fajny indie-pop. Jak dla mnie oni są za sympatyczni. Mają też stanowczo za dużo dobrych melodii. Na domiar złego szpanują tymi fatalnie inteligenckimi harmoniami. Czy oni nie wiedzą, że słuchacz będący fetyszystą współbrzmień może mieć przez nich same kłopoty? Jak wiadomo: co za dużo, to niezdrowo. A mnie już nie stać w tym miesiącu na psychologa. Tak więc dla bezpieczeństwa psychicznego lepiej powtórzę, NIE LUBIĘ WAS I TYLE.

ad.2.
Jest taka sprawa. Otóż za każdy odsłuch ''Polite Dance Song'' dostaję 50 centów od wydawcy. Nie ukrywajmy tego już dłużej, ja potrzebuję kasy. Wspomóżcie mnie więc w tej naglącej potrzebie. Chyba nie będzie to dla was zbyt wielkim wyrzeczeniem, zważywszy na zabawny tekst podany satynowym głosem, wielobarwne klawisze i przyjemne handclapy. Poza tym taneczny sznyt piosenki zapobiega nawrotom apatii, bowiem każdy wie, że nawet krótki pląs potrafi zdziałać cuda. A tak w ogóle to szanujący się fan muzyki powinien znać ich kawałki. Nadal nie chcecie posłuchać? No to ja już nie wiem jak mam was zachęcić. Prześledźcie może stopniowe potęgowanie się dźwięków i uroczy teledysk. Wystarczy tylko kliknąć w link, możecie to zrobić nawet teraz, podsumowanie przeczytajcie sobie innym razem.

ad.3.
Bird/Bee stworzyli kolejny sympatyczny utwór. Z pewnością nie są to jednak szczyty kompozycyjne. Ten kawałek polubią wszyscy, no prawie wszyscy, bowiem przypadkowi odbiorcy mogą bezprzykładnie usnąć. Mam nadzieje, że takowych tu nie ma.

''Polite Dance Song'' – granie bez spinki, z dala od poklasku klakierów.


Zobacz także:

http://www.myspace.com/thebirdandthebee
Wojciech Sawicki    
19 grudnia 2007
BIEŻĄCE
Porcys's Guide to Polish YouTube: 150 najśmieszniejszych plików internetowych
Ekstrakt #2 (kwiecień-grudzień 2022)