Przegląd najciekawszych muzycznych premier ostatnich sześciu miesięcy 2023 roku.
-
B - Lista Carpigiani
-
Barrie "Canyons"
(7 lutego 2018)Uwięziony w syntezatorowym uścisku indie-pop, który odnajduje swoją tożsamość w chillwave’owym symulakrum. Wielbiciele Shury lub kanadyjskiej formacji Diana poczują się w towarzystwie tych zdolnych debiutantów jak u siebie w domu.
-
Barrie "Michigan"
(19 września 2018)Mój naczelny sufler podpowiada mi, że jest w tej kunsztownej, indie-synth-art-popowej balladzie coś z Kate Bush, w zasadzie mógłbym mu przytaknąć, z tym, że to nieco bezkrawędziowa, pozbawiona ekstrawagancji wersja. Jednak nie ani myślę narzekać, bo jest to wyjątkowo urokliwy i kojący utwór, który z gracją przecina wstęgę tegorocznego babiego lata.
-
Baywaves "I'm Tryna"
(9 maja 2018)Hiszpański fanklub Chaza Bundicka znowu w znakomitym, ciut hoopsowym stylu daje o sobie znać napchanym pod korek świetnymi melodiami indie-psych-popem. Inni próbują, ale tylko Baywaves potrafią zrobić tak piękny bajzel w głowach gitarocentrystów.
-
Baywaves "Over Time"
(17 października 2018)Nikt nie spodziewał się hiszpańskiej odwilży pastelowego indie-rocka o nieco bardziej wysublimowanej strukturze. Jeśli leżą Wam klimaty skupione wokół Prefab Sprout, Real Estate, trochę późniejszego TCIOF czy Hoops, to bez zbędnej zwłoki (check klip) dajcie mi moje 60 milionów lajków.
-
Baywaves "Still In Bed"
(12 marca 2018)Kompozycyjne ADHD pod wezwaniem gitarowego, wielosegmentowego bundickwave’u. Dla takich hoopscentrycznych utworów mógłbym w zasadzie już nigdy nie wychodzić z łóżka, KMWTW.
-
Beach Fossils feat. Rachel Goswell "Tangerine"
(8 stycznia 2018)Niedawno u lokalnego bukmachera bez zbędnej zwłoki postawiłem pięć dyszek na to, że nie powstał w ubiegłym roku ładniejszy utwór niż ten sophisti-prog-popowy majstersztyk. Szkoda tylko, że po drodze Thief zwinął mi kupon. Substance only o mandarynkowym posmaku.
-
Beach House "Alien"
(24 października 2018) -
Beach House "Dive"
(14 maja 2018)Monumentalny amalgamat organowo-mazzystarowskiej melancholii ze ścianami psych-rockowych riffów dowodzi, że victoria z alexem dawno opuścili swój domek na plaży i zmierzają wprost ku apokalipsie w czarnej tęczy grawitacji shieldsa.
-
Beach House "Lemon Glow"
(19 lutego 2018) -
Bedoes "Gustaw"
(26 grudnia 2017)Piekielnie ambitny, żonglujący stylami bydgoszczanin wyprowadza swoich hejterów na okołotrapowy spacer w jedną stronę. Tak donośne jakby ktoś przejechał kijem bejsbolowym po balustradzie.